W piątek 5 października obchodziliśmy Światowy Dzień Uśmiechu. To radosne święto przypada co roku na pierwszy piątek października. Jego twórcą był artysta Harvey Ball, który w 1963 roku stworzył „smiley'a"- słynny znaczek uśmiechniętej buźki na żółtym tle. Pierwszy Światowy Dzień Uśmiechu obchodzono 1 października 1999 roku w mieście Worcester, w stanie Massachusetts. Od razu przyciągnął uwagę światowych mediów. Co ciekawsze, okazuje się też, ż
e słynne słowa „Śmiech to zdrowie" mają pokrycie w badaniach: Śmiech rozładowuje stres, hamuje wydzielanie tzw. “hormonów stresu”, dzięki czemu łagodzi m.in. bóle głowy i mięśni. Spontaniczny śmiech pozytywnie wpływa na samopoczucie, uwalniając endorfiny. To one znoszą ból, wywołując uczucia przyjemności oraz zadowolenia. Wybuch radości jest jak potężny zastrzyk energii. Człowiek od razu ma więcej siły do pracy i zabawy. Śmiech wzmacnia odporność, bo zwiększa produkcję limfocytów T, których zadaniem jest niszczenie wirusów. W naszej szkole również nie zabrakło wesołej celebracji. Samorząd Uczniowski bardzo postarał się, by w tym roku na twarzach wszystkich zagościł UŚMIECH. Rozwiesił na drzwiach klas kartki z tekstami, których motywem przewodnim był uśmiech, wykonał uśmiechniętą gazetkę, poprowadził audycję opowiadającą o Święcie Uśmiechu, a także rozdawał symboliczne buźki uczniom i nauczycielom przy wejściu do szkoły. Opiekunem akcji była Pani Maria Wolanin. "Uśmiech to taka krzywa, która wszystko prostuje" dlatego życzymy wszystkim, aby na waszych twarzach już zawsze gościł uśmiech!
Katarzyna Piotrowska
